Cieniowanie tkanin – wada czy cecha? Cała prawda o efekcie, który budzi emocje.

Czy zdarzyło Ci się rozpakować piękną sofę, a po chwili spojrzeć na nią i pomyśleć: „Czy ta tkanina jest nierówno zafarbowana?” Spokojnie – to nie błąd produkcyjny, a coś, co fachowo nazywa się cieniowaniem tkaniny. To zjawisko szczególnie widoczne w przypadku mebli tapicerowanych materiałami typu welur, plusz czy aksamit. W tym wpisie rozwiejemy wszystkie Twoje wątpliwości, odpowiemy na najczęstsze pytania i pokażemy, że efekt cieniowania to... zaleta, nie wada.

Czym jest cieniowanie tkaniny?

To efekt zmiany kierunku włosia lub włókien na materiale. W przypadku tkanin typu welur czy aksamit, które mają tzw. „meszek”, każde dotknięcie, przesunięcie ręką, a nawet siedzenie, powoduje, że włókna układają się w różne strony. To właśnie dlatego widzisz jaśniejsze lub ciemniejsze smugi – światło odbija się od materiału pod różnym kątem. Nie jest to wada, tylko naturalna cecha tkaniny o strukturze runowej.

Ten sam efekt zauważysz np. na świeżo odkurzonym dywanie z włosiem – w zależności od kierunku szczotki, kolor wydaje się inny. To dokładnie ta sama zasada.

tkanina raven 38

Cieniowanie = gorsza jakość? Absolutnie nie.

Niektórzy klienci obawiają się, że cieniowanie to oznaka niskiej jakości materiału. W rzeczywistości jest odwrotnie – najczęściej dotyczy to tkanin premium, takich jak welur, aksamit, mikrofibra czy welwet. Są to materiały miękkie, luksusowe, które odbijają światło w wyjątkowy sposób. Dlatego jeśli Twoja sofa mieni się w różnych odcieniach – gratulacje, masz do czynienia z wysokogatunkowym produktem.

Czy cieniowanie można „usunąć”?
Efekt cieniowania nie jest permanentny – wystarczy przeczesać materiał dłonią lub szczotką z miękkim włosiem w jednym kierunku, aby go wyrównać. W praktyce – to jak układanie fryzury: raz w tę, raz w tamtą stronę, w zależności od gustu. Niektórzy klienci specjalnie zostawiają cieniowania, bo dodają meblowi charakteru i trójwymiarowości.

Dlaczego cieniowanie tkaniny jest bardziej widoczne na narożnikach?

To pytanie pojawia się regularnie – szczególnie w przypadku sof i narożników w kształcie litery L lub U. Klienci często zgłaszają, że lewa strona narożnika wygląda inaczej niż prawa, mimo że cały mebel jest obity tą samą tkaniną. To nie błąd produkcyjny – to po prostu fizyka światła i kierunek ułożenia tkaniny.

narożnik soffice L model 7 tkanina raven

Podczas szycia segmentów mebla, tkanina musi być odpowiednio ułożona względem konstrukcji. W narożnikach elementy mebla są ustawione pod różnymi kątami, dlatego kierunek włosia tkaniny także się zmienia. W rezultacie światło odbija się od poszczególnych segmentów inaczej, przez co jedna część może wydawać się jaśniejsza, a druga ciemniejsza. Co więcej, efekt ten może się zmieniać w zależności od pory dnia, oświetlenia i kąta patrzenia.

To nie jest wada produktu, a naturalna cecha materiału. Każdy narożnik obity welurem czy pluszem będzie miał ten efekt – niezależnie od marki, modelu czy producenta. W rzeczywistości to właśnie ten niuans sprawia, że mebel zyskuje głębię i charakter.

Podsumowując – co warto zapamiętać?

1. Cieniowanie to naturalna cecha tkanin runowych (np. weluru), a nie wada.

2. Świadczy o jakości materiału i jego wyjątkowych właściwościach.

3. Efekt można zniwelować, ale wiele osób go docenia za estetykę.

4. Nie wpływa na trwałość mebla – to tylko gra światła i włókien.

5. Na narożnikach z cieniowaniem spotkasz się częściej – to kwestia kąta szycia i ułożenia segmentów.

6. Jeśli lubisz elegancję i głębię kolorów – pokochasz welur z jego naturalnym „życiem”.

Zobacz naszą kolekcję tkanin i zamów darmowe próbki – dotknij luksusu na własnej skórze. Sprawdź kolekcję tkanin.

kolekcja modulare detal

Leave a comment

Nie zapomnij udostępnić